www.000adventurers000.fora.pl

Evelyn

Wesoła, roześmiana i przyjaźnie nastawiona do życia brunetka o niebieskich oczach (ten sam kolor jest jej ulubionym). Jest wysoka i szczupła. Lubi zabawę i rozrywkę. Posiada poczucie humoru, ale kiedy chce może być śmiertelnie poważna. Chętnie zawiera nowe znajomości, chociaż jest trochę nieśmiała. Energiczna, wybuchowa, roztrzepana, ale cierpliwa. Przeważnie najpierw robi, dopiero potem myśli. Żeby mogła się głębiej nad czymś skoncentrować musi mieć wokół siebie bałagan. Lubi czytać i pływać, a jej mottem życiowym jest: "Idź śmiało przez życie, miej wesołą minkę, łap szczęście za ogon i duś jak cytrynkę". Pod taką osłoną kryje się osoba wrażliwa i uczuciowa. Bardzo ufna, czego nieraz żałuje. Ma świetny refleks, a poza tym uwielbia bawić się plasteliną. Duża dziewczynka, jak mówi na nią starszy brat.

Voland

Hej, jestem Mark. (przygląda sie dziewczynie, która bawi się plasteliną)

Evelyn

Evelyn *odpowiedziała z uśmiechem*. Siadaj *wskazała na krzesło obok*. Chcesz się pobawić plasteliną? To naprawdę odstresowuje. *pchnęła w stronę chłopaka pudełko z plasteliną i uśmiechnęła się jeszcze szerzej*

Voland

Czemu nie? (odłamał kawałek żółtej plasteliny i zaczął formować z niej kulkę)

Evelyn

*odsunęła swoje "twory" i zaczęła formować tułów krasnoludka* Jak Ci się tu podoba?

Voland

Hm... może być. Bywałem w gorszych miejscach, a tobie? (z czerwonych kawałków plasteliny formuje pięć małych kuleczek)

Evelyn

No. Nie pogorzej, nie pogorzej. Ale okolica ładna *mówiła przyglądając się uważnie poczynaniom plastycznym chłopaka*

Maddie

(podeszła do nich i zauważyła, że są zajęci lepieniem plasteliny. Uśmiechnęła się lekko) Cześć, nie przeszkadzam Wam? Jestem Maddie w ogóle.

Evelyn

Cześć *odwzajemniła uśmiech* Skądże. Siadaj. Też chcesz polepić? *zaśmiała się cicho*

Maddie

Czemu nie... (usiadła obok nich, przyglądając się sceptycznie plasteliny) Mogę się dołączyć jeśli chcecie ujrzeć jakie ciekawe kreatury można stworzyć z plasteliny. (roześmiała się)

Evelyn

Każdy od czegoś musi zacząć *odwzajemniła uśmiech i spojrzała na dziewczynę ciekawie*

Maddie

(wzięła zieloną plastelinę i zaczęła formułować z niej kulkę. Spojrzała na dziewczynę i uśmiechnęła się zachęcająco) Chcesz to pytaj.

Voland

(w zamyśleniu lepi jeszcze trzy kulki. Jedną ciemnozieloną i dwie jasno zielone)

Maddie

Co tworzysz? (spojrzała na poczynienia chłopaka)

Evelyn

Nie, nie *speszyła się, spuściła głowę i zarumieniła się lekko*. Ja tak tylko *podniosła lekko głowę i uśmiechnęła się nieśmiało*